
Stawka płacona przez firmy za zyski miała spaść z 19 proc. do 17 proc.
Premier powiedział jednak na konferencji CBI, że ten ruch może kosztować Skarb Państwa 6 miliardów funtów, a pieniądze lepiej byłoby wydać na „priorytetowe dla kraju sprawy”.
Do decyzji premiera natychmiast odniosła się opozycyjna Partia Pracy, której opinię przytacza BBC. Jej zdaniem to jedynie element kampanii wyborczej, a torysi „powrócą do obietnic” obniżenia podatków dla firm po wyborach.
Po raz pierwszy obniżanie podatku dochodowego dla osób prawnych zaproponował kanclerz George Osborne w 2016 r. Miało to ułatwić działalność firmom i przyczynić się do wzrostu gospodarczego po referendum w sprawie Brexitu.
Wielu ekonomistów stwierdziło jednak, że obniżenie podatków dla firm przyniesie efekt przeciwny do zamierzonego, a badanie oparte na danych HMRC w zeszłym roku sugeruje, że może to oznaczać 6 miliardów funtów rocznie utraconych przez państwowy budżet.
Mundry