
Kanclerz w gabinecie cieni laburzystów John McDonnell, powiedział, że wprowadzenie w Wielkiej Brytanii 32 godzin pracy w tygodniu będzie „dotyczyć wszystkich”, w tym pracowników publicznej służby zdrowia (NHS).
– Partia chce wprowadzić plan – równowartość czterodniowego tygodnia pracy – w ciągu 10 lat – zapowiedział McDonnell, którego wypowiedź przytacza BBC.
– To nie będzie z dnia na dzień, to jest realistyczna ambicja – zaznaczył McDonnell.
Kanclerz gabinetu cieni przemawiał w ramach kampanii wyborczej. Przedstawił też plany przeznaczenia przez Partię Pracy więcej pieniędzy na NHS, niż zamierza to uczynić obecnie rządząca partia konserwatywna.
Propozycje laburzystów od razu spotkały się z krytyką torysów.
– Chaotyczny plan laburzystów na czterodniowy tydzień pracy „odbyłby się kosztem, na który NHS nie może sobie pozwolić. To sparaliżowałby naszą gospodarkę i kosztowałby miliardy każdego roku – powiedział minister zdrowia Matt Hancock.
To naturalne. Owszem niektórym może marzy się powrót do XIX wieku i pracy po 12 godzin dziennie, cały lub prawie cały tydzień, bez urlopu lub maksymalnie tygodniowego. Zwiększa się informatyzacja i robotyzacja społeczeństwa. Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami - pracownik który odpoczywał 3 dni w tygodniu był bardziej wydajny w swoim zawodzie niż pracownik który tylu dni nie odpoczywał. Dla większości biznesów w UK problemem będzie Brexit, a nie wprowadzenie krótszego tygodnia pracy.
Minimum pay 25f/1h please..
Haha dobre mniej pracujesz mniej zarobisz
If we get paid for full time 40 our yes yes yes finaly
A rozumiesz jakie to ma nastepstwa gospodarcze czy tylko dostrzegasz wierzchołek góry lodowej ?
Nareszcie.... Stop niewolniczej pracy 7/7 w tygodniu!