
Zdaniem burmistrza Londynu pierwszym krokiem na tej drodze poparcia „remain” musi być zdecydowane poparcie przez nią rozpisania drugiego referendum ws. Brexitu, a to powinno nastąpić jeszcze przed najbliższymi wyborami powszechnymi. Dzięki temu laburzyści „oskrzydlą” Liberalnych Demokratów.
Przemawiając w londyńskim City Hall Sadiq Khan wezwał więc szefa Partii Pracy Jeremy'ego Corbyna do opowiedzenia się za drugim referendum przed wyborami, twierdząc, że kontynuowanie obecnej polityki partii w sprawie Brexitu będzie szkodliwe zarówno dla jej elektoratu jak i zasadniczo złe dla kraju.
Według Khana, jednego z najważniejszych polityków Partii Pracy, obecna postawa ugrupowania grozi jego przegraną w następnych wyborach.
Jego apel ma miejsce w czasie, gdy Jeremy Corbyn znajduje się pod rosnącą presją ze strony starszych członków gabinetu cieni, aby zgodził się na drugie referendum przed wyborami, przy czym wielu z nich twierdzi, że ważne jest, aby najpierw partia odpowiednio ustosunkowała się do Brexitu.
Według sondaży, Liberalni Demokraci przyciągają na swoja stronę wielu dotychczasowych wyborców Partii Pracy właśnie z powodu jej niezdecydowanego stanowiska ws. Brexitu. Ci pierwsi bowiem wyraźnie opowiadają się za jego odwołaniem, podczas gdy stanowisko laburzystów w tej sprawie wciąż jest niejednoznaczne.
Drugie referendum? Chyba po***o ciapaka