
Andrzej z Poznania
Wprowadzanie takich zakazów to raczej dobry kierunek, bo stare auta strasznie smrodzą. Przez te samochody w wielu miastach jest smog. Władze próbują z tym walczyć, a takie zakazy to słuszna droga. Na nowoczesne samochody jednak nie każdego stać, więc władze powinny też dawać jakieś dopłaty na zamienianie starych samochodów na nowe.
Bartek z Wyszkowa
Kierunek takiej polityki może jest i słuszny, ale niestety nie każdego stać na zakup nowoczesnych ciężarówek, więc takie zakazy wjazdu to nie jest dobry pomysł. Przez nie w najbliższej przyszłości karani będą jedynie biedniejsi. Oczywiście przyszłość należy właśnie do ekologicznej motoryzacji, ale powinniśmy z tym jeszcze poczekać.
Filip z Wyszkowa
Takie zakazy to bardzo dobry pomysł. Dzięki nim w miastach, szczególnie tych dużych, będzie czystsze powietrze. Będzie w nich też generalnie mniej samochodów. Taka jest przyszłość, ale problem polega na tym, że jak takie zakazy raptownie się pojawią, to ucierpią na tym ci najbiedniejsi, ci których nie stać na kupno pojazdu Euro 5 czy Euro 6.
Janusz z Nowych Czernic
Takie zakazy są niedobre, a służą jedynie wyciąganiu od kierowców pieniędzy. Oczywiście przyszłość należy do ekologicznych samochodów, bo stare pojazdy bardzo zanieczyszczają powietrze, ale nie da się tego zmienić z dnia na dzień. To wymaga czasu. Pojazdy niskoemisyjne albo elektryczne niestety są wciąż drogie i stać na nie jedynie bogatych ludzi albo duże firmy.
Krzysztof z Krasnegostawu
Takie zakazy to bardzo dobry pomysł. Już dawno powinni te wszystkie „szroty” polikwidować, żeby nie było możliwości kupna takich starych samochodów. Takie „śmierdziele” w ogóle nie powinny się poruszać po drogach. Wówczas wszędzie powietrze byłoby o wiele czystsze. Ekologia jest najważniejsza, bo to dotyczy nas wszystkich.
Paweł z Wągrowca
Takie zakazy to dobry kierunek, ale to powinno wiązać się z przenoszeniem stref ekonomicznych poza tereny miast. Najlepiej byłoby, aby jak najszybciej elektryczna motoryzacja zaczęła wypierać tę tradycyjną, ale niestety to nie nastąpi zbyt szybko – koncerny paliwowe na to nie pozwolą. Władze powinny wprowadzać jeszcze inne ograniczenia – np. zakazać posiadania przez jedną rodzinę więcej niż jednego auta.
Remek z Mławy
To raczej dobre pomysły, bo służą ekologii. Jakość powietrza nie jest dzisiaj najlepsza, a ona dotyczy nas wszystkich. Powinniśmy o nią dbać za wszelką cenę. Takie zakazy powinny jednak iść w parze z jakimiś dotacjami dla tych, którzy chcieliby zamienić starsze auto na nowocześniejsze, bo niestety dzisiaj mało kogo na to stać. Inaczej przez takie przepisy po prostu ucierpią najbiedniejsi.
Tomasz