
W poniedziałek 23 marca premier Boris Johnson powiedział, że wszystkie niepotrzebne podróże i spotkania publiczne muszą się zakończyć, a ludzie mogą opuszczać swoje domy tylko w celu ćwiczeń, zakupów niezbędnych artykułów, opieki medycznej lub kiedy ich praca nie może być wykonana w domu.
Wszystkie sklepy sprzedające przedmioty niebędące niezbędnymi do życia zostały zamknięte. Puby, restauracje, teatry, kina i miejsca kultu również zamknięto. Ograniczenia te wpłynęły na wszystkie aspekty życia społecznego. BBC wymienia szczęść najważniejszych z nich:
1. Ludzie w dużej mierze zachowują dystans między sobą
Jednym z podstawowych nakazów jest zachowywanie dystansu pomiędzy ludźmi. Celem jego wprowadzenia było ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa, aby pomóc NHS poradzić sobie i ostatecznie zmniejszyć liczbę zgonów z powodu tej choroby.
Od czasu wprowadzenia nakazów 23 marca liczba osób, które wykazały pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, wzrosła z 6650 do ponad 80 000.
2. Ludzie mniej podróżują
Korzystanie z transportu gwałtownie spadło w ciągu ostatnich kilku tygodni, chociaż trend ten rozpoczął się, jeszcze zanim premier ogłosił blokadę kraju. Wiele osób pracowało już wtedy z domu.
Według Departamentu Transportu ogólne wykorzystanie transportu – w ruchu drogowym, kolejowym i metrze w Londynie – spadło o 60 proc. między początkiem lutego a początkiem kwietnia.
Z kolei wycieczki do parków i na plaże 5 kwietnia, w drugą niedzielę blokady, były o 29 proc. niższe niż zwykle – wynika z danych Google Analytics.
3. Lepsza jakość powietrza
Poziom zanieczyszczenia powietrza w Wielkiej Brytanii znacznie spadł w ciągu tygodni, odkąd kraj został zablokowany, co jest z pewnością jednym z nielicznych pozytywnych aspektów wprowadzenia blokady. Poziom dwutlenku azotu (NO2) spadł w Wielkiej Brytanii o prawie o 40 proc. w porównaniu z tym samym okresem z ubiegłego roku.
4. Większy popyt na benefity
Według Ministerstwa Pracy i Emerytur od początku blokady około 723,000 osób złożyło wniosek o tzw. universal credit. Spośród nich 473 000 otrzymało go w ciągu pierwszych ośmiu dni – to prawie tyle samo, ile w ciągu poprzednich trzech tygodni i prawie 10 razy więcej niż w przeciętnym tygodniu.
Kolejne 250 000 osób zgłosiło się po universal credit w drugim tygodniu blokady.
Kredyt uniwersalny to skonsolidowane miesięczne benefity dla osób w wieku produkcyjnym, które zastąpiły szereg wcześniejszych świadczeń, w tym zasiłek dla osób poszukujących pracy zależny od dochodu, dodatek mieszkaniowy, ulgę podatkową na dzieci i ulgę podatkową na pracę.
5. Zwiększony popyt na produkty o długim terminie przydatności do spożycia
Na tydzień przed wprowadzeniem ograniczeń sprzedaż w supermarketach była o 44 proc. wyższa niż w tym samym czasie w zeszłym roku, ponieważ wiele osób rzuciło się na zakupy w obawie przed niedoborami.
Jednak według firmy Neilsen średnia sprzedaż spadła o 7,5 proc. w ciągu pierwszych dwóch tygodni blokady.
– Kiedy zakazano podróżować, ludzie ograniczyli robienie zakupów – mówi w rozmowie z BBC Mike Watkins, szef działu sprzedaży detalicznej i biznesu w Nielsen – Kupili już wiele rzeczy, a spiżarki i zamrażarki zostały zapełnione.
Od początku blokady zdecydowanie kupowano jedzenie o długim terminie do spożycia. Małą popularnością cieszyły się zaś świeże produkty.
6. Spadek przestępczości
W infolinii National Domestic Abuse odnotowano 25 proc. wzrost liczby połączeń od rozpoczęcia blokady– informuje organizacja charytatywna Refuge, która obecnie otrzymuje co tydzień setki dodatkowych wezwań o pomoc.
Wzrost ten odzwierciedla sytuację w innych krajach, w tym 32 proc. wzrost liczby zgłoszonych przypadków przemocy domowej we Francji oraz 12 proc. w Hiszpanii.
Jednak ogólna liczba przestępstw zgłoszonych policji w Anglii i Walii spadła o około 20 proc. w ostatnich tygodniach, co jest z pewnością kolejnym nielicznym pozytywnym aspektem wprowadzonej blokady.
Z jedynym punktem się nie zgodze.Otoz UC nie jest w stanie wydać decyzje o przyznanie zasiłku w takim krótkim czasie.